Pytania neurologiczne » Choroby kręgosłupa » Bóle i brak sprawności po operacji kręgosłupa

Bóle i brak sprawności po operacji kręgosłupa

Proszę o informację w sprawie mojego bólu po operacji.
Po wykonaniu tomografii rezonansu magnetycznego kręgosłupa w odcinku TH12-S3 wykonana sekwencjami TSE oraz CISS w obrazach T1- i T2- zależnych, wykazuje zmiany zwyrodnieniowe krążków międzykręgowych L3/4 i L5/S1 w postaci ich dehydratacji oraz centralnej przepukliny krążka międzykręgowego L5/S1, wielkości 4,5 mm, powoduje ucisk worka oponowego i korzeni nerwów rdzeniowych szczególnie prawego nerwu rdzeniowego. Wymiar strzałkowy kanału kręgowego na wysokości L5/S1 wynosi 13,2 mm. Na poziomach L3/4 oraz L4/5 dostrzega się minimalne wypukliny pierścieni włóknistych, które modelują worek oponowy. Innych zmian patologicznych, poza śródkanałową torbielą korzeniową na wys. S2 oraz początkami osteofitozy, nie stwierdza się.

Po tym rozpoznaniu dwóch lekarzy neurochirurgów skierowało mnie niezbędną operację, którą przeprowadzono u mnie dopiero po 8 miesiącach od rozpoznania. W trakcie tych 8 miesięcy poddawana była różnego rodzaju zabiegom i rehabilitacji które nie przyniosły skutku, w lipcu 2009 r zostałam zoperowana, założono mi implanty i po 11 dniach zostałam wypisana do domu. W karcie informacyjnej leczenia szpitalnego zapisano leczenie: PLIF bilateralis L5/S1. Stabilisatio transpedicularis L5/S1 modo CD HORIZON LEGACY.

Pierwszą kontrolę miałam przeprowadzoną po 6 tygodniach i zrobione prześwietlenie RTG, które wykazało że wszystko jest dobrze. Lekarz prowadzący skierował mnie na rehabilitację po prawie 5 miesiącach od operacji, a rehabilitację zaczęłam po 4 miesiącach od skierowania ponieważ taki był termin wyznaczony przez ZUS do ośrodka rehabilitacyjnego. Rehabilitacja w ośrodku nie przyniosła żadnej poprawy. Po 10 miesiącach od operacji mam bóle kręgosłupa na wysokości odcinka L5/S1 oraz drętwienie całej lewej nogi.

Czy jest to normalne aby tak późno rozpoczęta została rehabilitacja i czy ma to wpływ na stan mojego zdrowia. Po ostatniej wizycie u lekarza który mnie operował, stwierdził on że wszystko jest w porządku i zlecił mi zrobienie drugiego prześwietlenia RTG którego wynik potwierdza że wszystko jest dobrze. Dlaczego więc nie odczuwam żadnej poprawy, skoro według lekarza wszystko jest dobrze? Czy po prostu potrzeba więcej czasu i dalszej rehabilitacji (której mój lekarz prowadzący już mi nie zalecił)?

Ewa

Po PLIF-ach efekty powinny być dość wcześnie, po kilku dniach. Jeżeli są dolegliwości trzeba wykonać rezonans okolicy L-S i ocenić czy jest ucisk na korzenie. Oczywiście jeśli chodzi o zaburzenia czucia to czasem utrzymują się długo. W badaniu MRI ma Pani również torbiel korzenia S2, co niestety może dawać dolegliwości, a nie leczy się tego operacyjnie.

lek. Tomasz Tykocki

Ta strona używa plików cookies. więcej informacji.    AKCEPTUJĘ